lisiogonek
Znawca
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:23, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Prawdę mówiąc, bodaj jesienią 2007r zajrzałem na tą uroczą stacyjkę krajeńską...I właściwie poza brakiem wąskich torów niewiele się tam zmieniło. Spotkałem tam bardzo miłą starszą panią. Ta pani jest wdową po zawiadowcy stacji. Bardzo wiele opowiadała o dawnych czasach...Mam się kiedyś wybrać do tej pani na herbatę, ale jakoś Witosław leży na uboczu moich szlaków. Tym niemniej mam zamiar kiedyś tam zajechać. Szkoda że nie ma już szans dojechać szlakiem 600mm, pewnie na głowie bym stanął a drezynią bym się przebił...
Post został pochwalony 0 razy
|
|